Ile par w Polsce może borykać się z toksycznymi relacja z teściami?

Nie ma niestety badań, które by to pokazywały, natomiast ankieta przeprowadzona kilka lat remu w Wielkiej Brytanii pokazała, że teściowie są powodem kłótni w 60% badanych par, a 20% rozważa z tego powodu rozwód. Te dane dają do myślenia. Powodami kłótni w związkach są zazwyczaj tematy, które mają dla nas znaczenie, czyli takie, które stanowią istotną część naszego życia. Brytyjskie badania dowiodły, że najczęstsze powody napięć to dawanie niechcianych opinii przez teściów, partner stający po stronie rodziców oraz spory o to, jak wychowywać wnuki. Prawie jedna trzecia ankietowanych określiła rodziców swoich partnerów jako „ingerujących”, a ci, którzy otwarcie ścierali się z teściami, robili to średnio raz w miesiącu.

Skąd tendencja do wrogiego nastawienia do swojej synowej/ zięcia?

Powodów, dla których ktoś ma do innej osoby wrogie nastawienie może być wiele. Zdrową wrogość czujemy do osób, które przekraczają nasze granice. Gniew pomaga nam ich bronić. Nie lubimy też osób, które nieświadomie pokazują nam wyparte przez nas prawdy o nas samych. Np. osoby asertywne uważamy za bezczelne, kiedy asertywność jest jakością, której nam brakuje. Albo gardzimy osobami, które uważamy za głupie, jeśli sami mamy problem z poczuciem wartości i skrycie tak właśnie myślimy o sobie. Brytyjskie badania pokazują jednak, że wśród 2000 par, które ankietowano najczęstszym źródłem napięć była chęć kontrolowania związku swojego dorosłego już dziecka przez rodziców. Wchodzenie w relacje z pozycji kontroli wynika ze strachu. Spotykam się z tym często w mojej pracy z dorosłymi dziećmi toksycznych i dysfunkcyjnych rodziców.

Rodzice z narcystycznym rysem osobowości mają tendencje do traktowania swoich nawet dorosłych już dzieci jak poddanych, którzy nie mają prawa do własnego życia, a na świecie są po to, żeby spełniać ich wygórowane i często nielogiczne wymagania. Poprzeczka ustawiona jest już w dzieciństwie tak wysoko, żeby do niej nie doskoczyć. Takie podejście rodziców do dzieci sprawia, że dziecko ciągle się stara sprostać tym wymaganiom kosztem samego siebie. Potrzeba akceptacji i miłości rodziców, której od rodziców narcystycznych nigdy nie dostaniemy, sprawia, że stawiamy ich “potrzeby” na pierwszym miejscu, nawet kosztem własnej rodziny i dzieci.

Czy problem ten dotyczy częściej kobiet czy mężczyzn?

W kulturze znamy raczej historie o złych teściowych, z którymi problem mają żony, natomiast takich danych niestety nie mamy. Moje doświadczenie pokazuje, że tak samo często o toksycznych teściach mówią mi na sesjach kobiety, jak i mężczyźni.

Czy znęcanie się nad synowa [pomówienia, ponizanie, itp.] jest karalne?
Bez względu na charakter relacji przemoc psychiczna jest karalna. Kodeks karny mówi o tym wyraźnie: “Kto znęca się fizycznie lub psychicznie nad osobą najbliższą lub nad inną osobą pozostającą w stałym lub przemijającym stosunku zależności od sprawcy (…) podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.”

Jak powinni w tej sytuacji reagować partnerzy ofiar swoich teściowych/teściów?

Istnienie takiego problemu świadczy o nieuregulowanych relacjach dorosłych ludzi z ich rodzicami. Problem teściów jest w rzeczywistości nierozwiązanym problemem dysfunkcyjnej relacji naszego partnera/partnerki z jego/jej rodzicami. Kluczem jest uświadomienie sobie tego problemu i zobaczenie, że dana relacja jest dysfunkcyjna. Nie jest to łatwe, bo będąc dziećmi toksycznych rodziców wzrastamy w przekonaniu, że nieprawidłowe zachowania są normą. Co więcej, winę za nie jako dzieci bierzemy na siebie. Jeśli jednak zobaczymy dysfunkcję, kolejnym krokiem jest praca nad sobą, wzmacnianie poczucia wartości, które prowadzi do stawiania granic rodzicom. Istnienie problemu toksycznych teściów wynika z niepostawionych przez ich dorosłe dzieci granic wobec nieprawidłowych zachowań i naruszania naszej strefy.

Kiedy niezbędna jest całkowita separacja od oprawcy?

Jeśli wcześniejsze, łagodniejsze granice notorycznie nie są respektowane, warto wprowadzić sankcje. Całkowita separacja to granica ostateczna, po którą sięgamy, jeśli widzimy, że druga strona notorycznie i agresywnie narusza naszą przestrzeń, a nasze granice są stale przekraczane.

Jakie typy osobowości najczęściej atakują wybranków swoich pociech.

Takie same, jakie atakują innych ludzi, czyli osobowości z grupy tzw. “ciemnej triady” skupiającej w sobie narcyzm, makiawelizm i psychopatię.

Z czego może wynikać  zazdrość o syna/ córkę?

Zazdrość wynika z chęci kontroli, a ta z kolei ze strachu wyniesionego z domu rodzinnego. Zdecydowana większość toksycznych zachowań to wynik zaburzonego poczucia wartości spowodowanego przez dysfunkcyjne dzieciństwo teściów. Toksyczne zachowania podróżują z pokolenia na pokolenie.

Jak reagować, gdy teściowa obraza mamę/ tatę swoich wnuków?

Podstawą jest jasne i stanowcze zakomunikowanie naszych granic. Najlepiej oczywiście byłoby, żeby granica została postawiona przez naszego partnera/partnerkę, czyli syna/córkę naszych teściów. Jeśli to nie skutkuje przyjmijmy, że teściowie są jacy są i się nie zmienią. To co możemy zrobić jeśli nasz partner nie jest w stanie postawić takiej granicy (ma do tego prawo-nie każdy jest gotowy na zmierzenie się z prawdą o dysfunkcji własnych rodziców), odpowiednie granice stawiamy my. Jeśli teściowie nas nie szanują, naturalną konsekwencją jest, że nie mamy ochoty się z nimi spotykać, rozmawiać z nimi czy utrzymywać jakiekolwiek kontakty. Korzystajmy z tego prawa. To, że partner chce dalej mieć relacje z rodzicami to jego wybór, nasz może być inny. Zawsze stawajmy po swojej własnej stronie i nie pozwalajmy na niesprawiedliwe traktowanie. Pamiętajmy też, że toksyczna relacja z teściami daje naszym dzieciom nieprawidłowe wzorce. Pokazujmy im, że jeśli ktoś zachowuje się w stosunku do nas bez podstawowego szacunku, manipuluje, czy osacza, to mamy prawo stawiać takim osobom jasne granice.

Jaki wpływ na dzieci ma nienawiść któregoś z dziadków do rodzica?

To zależy w jaki sposób rodzic dziecka sobie z tym radzi. Toksyczne zachowania dotykające dzieci są dla nich wielkim obciążeniem i mają wpływ na całe ich późniejsze życie. Skutkują obniżeniem poczucia wartości, co z kolei negatywnie przekłada się na wszystkie sfery życia. Rolą rodzica jest m.in. chronić dziecko przed toksycznymi zrachowaniami innych osób. Stawiajmy więc granice dla naszego własnego dobra i dobra naszych dzieci. Rodzic, który nie chroni swoich dzieci przed toksycznością innych osób (teściów, drugiego rodzica, kogokolwiek, kto jest w pobliżu i jest dysfunkcyjny) jest współwinny krzywdy dziecka.

Jak postępować, jeśli babcia nie stosuje się do zasad wprowadzonych w związku z dzieckiem?

Zastanowić się w jakim w takim razie zakresie chcemy żeby babcia spędzała czas z wnukami, żeby to nie było dla nich szkodliwe.
O swoich dzieciach decydują rodzice, a nie dziadkowie.

Co powinna zrobić kobieta, nad która znęca się teściowa, a maź nie reaguje?
Chronić siebie stawiając teściom granice na własną rękę i regulować te kontakty według własnych wartości.

Ile par w Polsce mogła rozejść się z powodu problemów z teściami?

W Wielkiej Brytanii było to 20%. Polskich badań na ten temat jeszcze nie mamy.

Jak na małżeństwo wpływają złe relacje z teściami?

Jak pokazują wymienione wyżej badania, nie najlepiej. Ponad 25% ankietowanych stwierdziła, że nie decydowałaby się na małżeństwo gdyby wcześniej widziała, jaka jest skala problemu. Prawda jest też taka, że tzw. czerwone flagi, czyli znaki ostrzegawcze związane z toksycznymi zachowaniami teściów widzimy zazwyczaj dosyć wcześnie, tylko z jakichś powodów decydujemy się je ignorować. Warto się przyjrzeć tym powodom, ponieważ to my decydujemy o naszym życiu, o tym z kim tworzymy relację i z kim zakładamy rodzinę. Problemy same nie znikają. I jeśli podejmujemy decyzję wejścia w związek z osobą, która ma nieunormowane stosunki z własnymi rodzicami, musimy się liczyć z późniejszymi konsekwencjami naszych wyborów.

Co może być ich przyczyna?

Poza kwestiami wymienionymi przeze mnie wcześniej, kluczowe jest to jak reagujemy na toksyczne zachowania.
Nie każdego toksyczne zachowanie drugiej osoby zaboli. Są osoby, które od razu postawią granice i będą się ich trzymać chroniąc siebie i swoją rodzinę. Dla takich osób będzie to zamknięty temat. Innych kontrola teściów dotknie i zaboli, albo będą np. czuli się winni stawiając granice. Wtedy warto się przyjrzeć sobie. Co takiego we mnie się uruchomiło? Co mnie dotknęło? Jakie uważam, że mam braki? Jeśli czujemy się niewygodnie w jakiejś sytuacji w naszym życiu zawsze najpierw przyjrzyjmy się sobie – co to mówi o mnie?, co ja potrzebuję zmienić?, dlaczego to mnie tak dotyka? Ogrom społeczeństwa cierpi na syndrom DDD/DDA. To znacznie utrudnia stawianie granic, ponieważ takie osoby mają zaniżone poczucie wartości i mniej lub bardziej świadome przekonanie, że nie zasługują na szacunek. To nie jest prawidłowe. Szacunek należy się każdemu. Polecam w takich wypadkach terapię.
Zawsze najpierw przyjrzyjmy się sobie i swoim mechanizmom i nad nimi pracujmy. Na to mamy realny wpływ.
Na teściów, czy kogokolwiek innego, tym bardziej jeśli jest toksyczny pływ mamy minimalny.

Kiedy możemy uznać, że teściowa jest toksyczna?

Istnieje cały katalog toksycznych zachowań, natomiast testem jest zawsze stawianie granic. Jeśli nasze granice, czyli de facto my nie jesteśmy przez kogoś szanowani mimo jasnej komunikacji naszych potrzeb, to jest to osoba dla nas toksyczna.

Autorka: Zuzanna Kuhl

– terapeutka, coach, mentorka

Specjalizuje się w pracy z dorosłymi dziećmi dysfunkcyjnych rodziców. Prowadzi sesje indywidualne i warsztaty bazujące na odbudowie poczucia własnej wartości.
Twórczyni społeczności skupiającej w tej chwili na Instagramie ponad
15000 osób zainteresowanych rozwojem w tych sferach: @toksyczni.rodzice i
@surviving.toxic.parents

Zuzannakuhl.com

The form you have selected does not exist.

Dodaj komentarz