Każda z nas, która decyduje się karmić piersią staje przed wielkim pytaniem ” Co teraz mam jeść?”.
Odpowiedź – wszystko 🤩

Nie jest prawdą, że nie wolno ci jeść warzyw wzdymających, nabiału czy pomidorów, jeśli jesteś zdrowa, a twoje dziecko nie ma alergii pokarmowej. Najważniejsza zasada diety matki karmiącej to zdrowa i dobrze zbilansowana dieta. Wystarczy, żebyś unikała produktów, których nie zaleca się w zdrowej diecie na każdym etapie życia, nie tylko podczas laktacji.

O produktach zabronionych i niewskazanych pisałam już wcześniej 😉

Co jest bardzo ważne nie zapominajmy o nawodnieniu. Podczas karmienia powinniśmy pić min 3 litry wody dziennie.

Wiele kobiet ma poczucie winy związane z tym, że zjadło coś, co mogło spowodować u ich maleństwa wystąpienie kolki. Kolka niemowlęca, to powszechnie występujące zaburzenie o nieustalonej przyczynie. Występuje u dzieci w pierwszych trzech miesiącach życia i po tym czasie mija samoistnie. Nie zaleca się profilaktycznego stosowania diety bez laktozy i bez mleka oraz produktów mlecznych u kobiety karmiącej, podobnie nie ma podstaw do przerwania karmienia piersią z powodu kolek u dziecka.

Warto jednocześnie pamiętać, że produkty, które u matki mogą powodować gazy (np. kapusta, groch, bób, brokuły), nie powodują ich jednocześnie u dziecka. Gazy powstają w jelicie matki, natomiast mleko powstaje ze składników krwi kobiety karmiącej. Nie ma więc możliwości, aby gazy z jelita dostały się w jakikolwiek sposób do mleka matki.

Stwierdzono także, że dieta matki w okresie ciąży i podczas karmienia piersią nie ma wpływu na ryzyko wystąpienia alergii u niemowląt. Jeśli więc sama nie jesteś na nic uczulona, a twoje dziecko nie reaguje negatywnie na żadne produkty spożywcze, nie musisz rezygnować z jedzenia czekolady, orzechów czy produktów mlecznych.

A Wy czego unikacie? 🤔

Dodaj komentarz